Języki te ujmowane są czasami jako całość, tworzą bowiem pewną wspólnotę, nazywaną przez niektórych autorów zespołem samurskim dagestańskich języków Kaukazu.
W 2002 roku wraca na północną stronę Kaukazu na czele dużego oddziału, który zrekrutował korzystając m.in. z pieniędzy benefaktorów w krajach muzułmańskich.