Z uwagi jednak na dość mozolny proces przeładowywania sprawdzała się ona o wiele lepiej w walkach statycznych i oblężeniach, aniżeli jako broń bitewna.
W trakcie doktoratu zajmowała się pasożytniczymi amebami i sprawdzała możliwość użycia chemioterapii w leczeniu chorób spowodowanych przez ameby, takich jak pełzakowica.